KOMUNIKACJA,  LIFESTYLE

Okres melodii w rozwoju mowy dziecka

Okres melodii zaczyna się w momencie przyjścia na świat. Można powiedzieć, że nasz pierwszy akt komunikacyjny (choć nie do końca). Znamienne jest jednak to, że każdy noworodek, po przyjściu na świat komunikuje to wszem i wobec donośnym krzykiem. Krzyki powtarzają się później regularnie w określonych sytuacjach prawie przez cały pierwszy rok życia i są już zamierzonym aktem zwrócenia na siebie uwagi.

[heart_this]

Płacz i krzyk …

oznaczają, że dziecko jest aktywne. Dzięki wydawanym przez siebie dźwiękom dziecko trenuje swój oddech i daje nam sygnał,  że jego narządy mowy funkcjonują prawidłowo.

Krzyk to wyrażanie potrzeb i  znak obecności. Rodzice niemowląt dość szybką uczą się rozpoznawać rodzaje krzyków sygnalizujące: ból, zmęczenie, głód, złość, przegrzanie, brak kontaktu z mamą, dyskomfort.

W pierwszym miesiącu życia dziecka można w krzyku wyodrębnić różne dźwięki. W drugim słyszane przez nas odgłosy niejednokrotnie przypominają samogłoski: a, e.

Głużenie

W okolicach drugiego – trzeciego miesiąca życia w rozwoju mowy występuje głużenie, czyli gimnastyka narządów artykulacyjnych.  Każde dziecko przechodzi ten etap, również dzieci głuche (które mogą głużyć nawet do 18 m-ca życia).

Dziecko:

  • wyciąga język,
  • cmoka,
  • ssie,
  • otwiera buzię.

Dzięki tym aktywnościom już w tak wczesnym okresie ćwiczy narządy mowy: język, żuchwę, wargi, podniebienie miękkie.

Niemowlę „wytwarza” dźwięki przypominające samogłoski i spółgłoski, które  nie są oczywiście świadomie „wypowiadanymi” głoskami.

Gaworzenie

Kolejnym, niezwykle istotnym etapem w okresie melodii, jest gaworzenie, które pojawia się między piątym a szóstym miesiącem życia. Dziecko w sposób świadomy naśladuje odgłosy, które wyłapuje z otoczenia. Powtarza też dźwięki, które samo z siebie wydaje metodą prób i błędów. Gaworzenie jest doskonałym ćwiczeniem słuchowym oraz artykulacyjnym. Często możemy usłyszeć z ust dziecka parskanie, prychanie i ciągi sylabowe, przeważnie: ba-ba-ba, ma-ma-ma. Te zabawy, które dziecku sprawiają ogromną radość są wyrazem prawidłowego rozwoju mowy. Dziecko ćwiczy nie tylko rodzaje wydawanych dźwięków ale też ich nasilenie. Cały proces nazywamy wokalizowaniem. Nie są to próby „normalnego” mówienia jak często interpretują to rodzice (np. kiedy dziecko przez przypadek złoży dwie sylaby „ta-ta” nie mając przy tym wcale na myśli taty). Te sylaby nie mają jeszcze znaczenia, na tym etapie istotna jest świadomość dziecka na temat możliwości jego aparatu artykulacyjnego.

Echolalia

Ostatnim etapem okresu melodii jest echolalia (dziewiąty – dziesiąty miesiąc życia), który polega na powtarzaniu przez dziecko słów zasłyszanych w otoczeniu. Czasem mogą one mieć formę poprawną, czasem być tylko namiastką danego słowa, aż w końcu wystąpi wyczekiwany przez wszystkich rodziców moment pojawienia się wyrazów świadomie wypowiadanych przez dziecko (średnio pod koniec pierwszego roku życia). Przeważnie będą  to: mama, tata, baba, bo spółgłoski wargowe: p, b, m – dziecko nabywa najszybciej. Podobnie jest z samogłoskami ustnymi: a, o, u , e, i, y.

Procesy te nie muszą przebiegać u każdego dziecka identycznie i nie jest to żaden „wyścig”. Okres pierwszego roku życia jest bardzo intensywny pod względem nabywania ogólnorozwojowych umiejętności a dziecko musi koncentrować się na wielu aspektach. Istnieje szereg czynników, które ten okres mogą wydłużyć,  (np. choroby układu oddechowego, zażywane antybiotyki, infekcje).

podpis pod notką