GRAFIKA

3 plakaty na Dzień Matki – pochodzenie słowa

Mama – pieszczotliwie: mamunia, mamusia, matula, a nawet munia. Słowo to pochodzi jeszcze z języka prasłowiańskiego od powtarzanych przez niemowlęta sylab „ma” (w tej kwestii niewiele się zmieniło). W słownikach etymologiczncyh czytamy, że wiele znanych nazw dotyczących członków rodziny wywodzi się od form dźwiękonaśladowczych, pochodzących z języka dziecięcego, w którym charakterystyczne jest podwajanie sylab, np. mama, tata, papa, baba, ciocia, dziadzia. Dziś jednak, w roli głównej wystąpi mama, ponieważ z okazji jej święta przygotowałam dla was trzy plakaty.

[heart_this]

Trochę historii

W języku prasłowiańskim z praindoeuropejskiego mater rozwinęła się forma mati (matere) by w języku prasłowiańskim przyjąć formę mać (macierze). W epoce staropolskiej aż po wiek XV (na szczęście już tylko w pieśniach religijnych) funkcjonowała forma maciora. Jednocześnie, dokładnie w tym samym okresie bo w wieku XIV – XV upowszechniała się już forma matka funkcjonując początkowo jako zdrobnienie. Wkrótce po zneutralizowaniu znaczenia matka pojawiły się inne formy zdrobniałe takie jak: mateczka, matuchna, matula, mateńka.

A dzisiaj?

Dziś mać  nie kojarzy nam się najlepiej i nie mówmy tak może do swoich mam. Macierz kojarzy mi się z matematyką, lub z jakimś innym przedmiotem ścisłym. Maciora raczej ze świnką. Też lepiej tak nie mówmy.  Chyba, że przedstawiając rodzicielce etymologię słowa mama.

Każdy wyraża uczucia inaczej. Kiedy pokazałam swojemu mężowi czekoladki z napisem Kocham Cię Mamo! spalił buraka i spojrzał na mnie jak na kosmitkę. Tak się też spodziewam, że właśnie tak po męsku świętował Dzień Matki za kilkanaście lat będzie mój syn. Dzisiaj chowa mi się pod kołdrą przed potworami i kocham cię mówi tak często jak tylko potrzebuje potwierdzenia mojej obecności. Za kilkanaście lat będzie już twardzielem i kocham cę prawdopodobnie nie przejdzie mu przez gardło. A może się mylę?

Dlatego na plakatach znajduje się samo słowo mama, które mówi w zasadzie wszystko a odpowiadać będzie (mam nadzieję) tym bardziej i tym mniej odważnym.

Plakaty są darmowe i zawierają moją grafikę – bardzo skomplikowanego arbuza <śmiechprzezłzy>. W zamian będzie mi bardzo miło jeśli udostępnicie linka do tego posta na swoim facebooku, lub zaobserwujecie mnie na instagramie.

PLAKAT 1
mama z koroną

PLAKAT 2
mama z kwiatami

PLAKAT 3
mama z arbuzem

podpis pod notką