LIFESTYLE,  W SIECI

Seriale z dobrymi dialogami

Seriali ile jest każdy wie, jednak kiedy  w końcu szukamy czegoś dla siebie okazuje się, że nie ma niczego co by nas zadowoliło. Jedne wciągają nas fabułą inne zaskakują błyskotliwymi dialogami. Przy niektórych aż chciałoby się non stop wciskać pauzę by niektóre z nich zapisać i przyczepić na lodówce. 

Każdy kto mnie zna wie, że od jakiś 4 lat jestem serialomaniaczką. Wszystko zaczęło się od Dextera i Pamiętników Wampirów. Skończyło się na kilkunastu tytułach. Wstyd? W świecie, w którym kultura masowa dotyczy również książek i wśród literatury powstaje tyle samo chłamu jak i wśród twórczości telewizyjnej i kinowej – e tam. Poniżej przedstawię Wam tylko te, które oprócz fajnej fabuły mają wciągające dialogi, złote myśli, śmieszne riposty lub ogólnie fajny żarty sytuacyjny przypieczętowany słowem.

SHERLOCK
nr jeden pod względem dialogów

Pierwszym serialem, który jak dla mnie staje na podium i nie ma sobie równych jeśli chodzi o dialogi jest SHERLOCK, ten z plakatu poniżej, brytyjski, nie żaden amerykański. Kto oglądał ten wie, że taki dialog między dwoma głównymi bohaterami zdarza się rzadko a nawet, rzekłabym, w serialach nie zdarza się praktycznie w ogóle (prędzej na dużym ekranie… może u braci Cohen?).  Naprawdę mam ochotę obejrzeć ten serial jeszcze raz  z długopisem w ręku.

  • Anderson cisza, zaniżasz IQ całej ulicy!
  • Jeśli wyeliminujesz niemożliwe, reszta musi być prawdą.
  • Kiedy sprzedajesz kłamstwo, opakowujesz je w prawdę.
  • Spróbuj nie wszczynać wojny, nim dotrę do domu. Inaczej powstaną korki.
  • Mój brat znów będzie groził mi tytułem szlacheckim.
  • Wdzięczność jest bez znaczenia, to jedynie oczekiwanie kolejnych przysług.

DR HOUSE
król seriali z mistrzem ciętej riposty w roli głównej

Z Sherlockiem konkurować może chyba tylko Dr House, którego każdy zna, a jeśli nie to biegiem trzeba to zaniedbanie nadrobić. Zastanawiam się, czy ktokolwiek, kto obejrzał całą serię ma o tym serialu złą opinię lub czuje jakiś niedosyt. Serial przegenialny pod każdym względem. Drugiego takiego nigdy nie było i nie będzie. Skończył się w odpowiednim momencie w całkiem odpowiedni sposób.

  • Lubię swoją nogę. Mam ją, od kiedy pamiętam.
  • Strach przed nieznanym jest podstawą wiary.
  • Osoba, której pragniesz, umierając, nie jest tą samą osobą, której pragniesz, żyjąc.

PRZYJACIELE
świetny żart sytuacyjny i słowny w oryginalnej wersji językowej serialu

Fajny żart sytuacyjny i słowny ale niestety do wychwycenia głównie w oryginalnej wersji językowej serialu. Z polskim dubbingiem lub z napisami niestety 50% humoru gdzieś nam ulatuje. Kto oglądał lub obejrzy – ten zrozumie.

  • Phoebe: Come on Ross, you’re a paleontologist, dig a little deeper.
  • Joey: It’s a moo point. It’s like a cow’s opinion; it doesn’t matter. It’s moo.
  • Ross: Unagi!
  • Ross: Chandler. I sensed it was you. / Chandler: What? / Ross: ‘Unagi.’ I’m always aware. / Chandler: Are you aware that unagi is an eel?
  • Joey: How you doin’?
  • Monica: My motto is get out before they go down. / Joey: That is so not my motto.
  • Pheobe: Je m’appelle Claude / Joey: Jet aplee blooo

GREY’S ANATOMY
inspirujące i pozytywne przesłanie, każdy odcinek kończy się puentą

Tak, Chirurdzy. Ten tasiemiec ciągnie się już 12 lat, ale w niczym nie przypomina innych tasiemców. Obsada zmieniła się już parokrotnie kiedy to główni bohaterowie po kolei ginęli w różnego rodzaju katastrofach. Dla innych seriali byłby to koniec, ale nie dla głównego dziecka  Shondy Rhimes. Serial istnieje nadal i ma się dobrze, co więcej każdy z odcinków mimo swojej medycznej tematyki niesie ze sobą przesłanie, które daje do myślenia. Właśnie za to go cenię, jest inspirujący, pobudza nasz mózg do formułowania pozytywnych wniosków, propaguje pozytywne idee, pozytywne postawy i zachowania, w niektórych trudnych życiowych sytuacjach

  • Od złego chirurga gorszy jest tylko przestraszony.
  • Porażka twoich uczniów jest twoją porażką.
  • Trzeba wrócić do początków, żeby zrozumieć koniec.
  • Bardziej chce mi się płakać, ale moje gruczoły łzowe są zbyt dumne.
  • Nie mamy nieograniczonych szans, by mieć to, czego chcemy. Tyle wiem. Nie ma nic gorszego niż stracić szansę na coś, co mogło zmienić twoje życie.
  • Wszyscy jesteśmy częścią kosmicznego żartu.
  • Takich obietnic może dotrzymać tylko Bóg… a nie widziałem Go ostatnio ze skalpelem w ręku! Nigdy nie obiecuj rodzinie chorego, że operacja się uda!
  • Niebo… piekło… otchłań… – nikt naprawdę nie wie, dokąd zmierzamy ani co będzie na nas tam czekać. Możemy powiedzieć jedną rzecz na pewno. Są momenty, które zabierają nas w to inne miejsce. Momenty nieba na ziemi… Może na razie to wszystko, co musimy wiedzieć…
  • Wszyscy myślimy że będziemy wspaniali. I czujemy się oszukani, gdy nasze oczekiwania nie zostaną spełnione.
  • Nieważne, jacy nieustępliwi jesteśmy. Uraz zawsze pozostawia bliznę. Podąża za nami do domu i zmienia nasze życie. Uraz narobi zniszczenia w każdym. Ale może o to chodzi. Cały ból i strach, i gówno… Może przechodzenie przez to wszystko jest tym, co sprawia, że poruszamy się naprzód. Naciskając na nas. Może musi zostać trochę zniszczone, zanim zrobimy krok do przodu.

HOUSE OF CARDS

To dramat o zakulisowym życiu prezydenckiej pary. Poznajemy ich myśli, przyświecające im idee (nie zawsze jasne, czasem mocno mroczne). Oprócz tego, że to świetny serial (czasem mnie przeraża) nie można odmówić mu tego, że pojawiają się w nim trafne stwierdzenia. Osobiście od początku kibicowałam Claire, więc ostatni sezon w pełni mnie usatysfakcjonował.

  • Istnieją dwa rodzaje bólu. Taki, który nas wzmacnia oraz bezużyteczny, który oznacza tylko cierpienie. Nie lubię tego co bezużyteczne.
  • Wielki człowiek powiedział kiedyś, że we wszystkim, co robisz w życiu, chodzi o seks. Oprócz seksu. W seksie chodzi o władzę.
  • Umiejętnością dobrego kłamcy jest przekonać wszystkich, jak słabo potrafisz kłamać.
  • Co by powiedzieli wyborcy gdybyśmy zaczęli mówić prawdę?
  • Łatwo mówi się o problemach ubogich opływając w dostatek.
  • Kiedy stawka jest wysoka, witasz się prawą ręką, a w lewej trzymasz kamień.
  • Co za zmarnowany talent. Wybrał pieniądze zamiast władzy. Pomyłka, którą prawie każdy popełnia w tym mieście. Pieniądz jest jak domek w Sarasocie, który zaczyna się walić po 10 latach. Władza to stary kamienny budynek, który stoi przez wieki. Nie mogę szanować kogoś, kto nie widzi tej różnicy.
  • Lojalności nie kupisz, Raymond. Jeśli chcesz otrzymać moją lojalność, musisz w zamian zaoferować swoją. Tak to działa.
  • Jakież to pokrzepiające pracować z kimś, kto nie zagląda darowanemu koniowi w zęby, tylko zakłada mu siodło.


LUCIFER

Serial, który trzeba zdecydowanie obejrzeć z dystansem jeśli jest się osobą wierzącą. Jest to komedia i tutaj zamierzony cel został osiągnięty – trudno się nie zaśmiać. Sama w rodzinie nie przyznałam się jednak, że go oglądam bo niewątpliwie przedstawia on diabła z ciut innej strony niż wiara chrześcijańska. Diabeł zbuntował się bowiem ponownie i postanowił zrobić sobie przerwę od tego całego piekła. Przebywając na ziemi dostrzegł tyle zła, zakochał się i zaczął stawać się dobry.

  • Alkohol, dziewczyny, narkotyki. / – Moja typowa środa.
  • – … ale wszyscy mówią mi Trixie. / -To imię dla dziwki / -Kto to dziwka? / -Spytaj mamę 
  • Rozmowa Amenadiela z Lucyferem : Amenadiel: Obserwację cię. / Lucyfer: Zbok.
  • Oj, ktoś tu się urodził nie po tej stronie rewolweru. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *