FOTOGRAFIA

Linie w fotografii a kompozycja, nastrój i treść opowiadanej historii

Ostatnio usłyszałam zdanie, które bardzo mnie ucieszyło. Jakiś czas temu wspominałam słowa „nie różdżka, lecz czarodziej” a dzisiaj dopełnię je tymi: najlepszym aparatem jest ten, który właśnie mamy pod ręką. Jest to stuprocentowa prawda ponieważ nie zawsze będziemy w stanie zabrać ze sobą aparat, który waży ponad 2 kg. Może się zdarzyć tak, że jedynym i najlepszym aparatem, który w danej chwili trzymamy w ręku jest nasz telefon komórkowy.  To wprowadzenie służy głównie usprawiedliwieniu się. Wszystkie zdjęcia w tym poście wykonane zostały komórką właśnie. Tak jak w sierpniu i wrześniu szukałam śladów jesieni tak ostatnio poszukiwałam linii. Zobaczcie co z tego wyszło!  

Nie wiem, czy zauważyliście, ale świat skomponowany jest linii. Nie odkryłam w tym temacie Ameryki i dzisiaj do porannej kawy przeczytałam analogiczny rozdział  w starej jak świat książce „Fotografia od A do Z”  Michaela Langforda i kilka innych artykułów, które uporządkowały moją wiedzę.

Sposób w jaki fotograf posługuje się liniami, nadaje zdjęciu nastrój i porządek kompozycyjny.

Michael Langford

Linie prowadzą wzrok odbiorcy fotografii w konkretnym kierunku. Czasem ku pożądanej interpretacji. Odpowiednio ułożone linie dodają zdjęciu głębi, skalują je, rysują plany, odejmują wagi głównemu bohaterowi znajdującemu się w mocnym punkcie zdjęcia. Czasem są samym jej tematem. Oko ludzkie widzi głębię obserwując otoczenie. Tworząc fotografię możemy sami stworzyć tę głębię przez umieszczenie w kadrze wizualnych linii wiodących.  

Obraz to zapis spostrzeżenia. To sposób wyrażenia lub przekazania treści. Możliwość obrazowania emocji. To element uzupełniający/ilustrujący tekst. Wszystkie te definicje są prawidłowe i można by je mnożyć – w zależności od celu powstania, sposobu użycia, formy wizualnej.

Beata Bigaj-Zwonek

Linie w fotografii nakierowują odbiorcę na spostrzeżenie fotografującego. Ukierunkowują interpretację na konkretną drogę. Budują też atmosferę i emocje w zależności od użytych linii i przedstawionych na obrazie historii.

Niewidzialne linie w kompozycji i zasada trójpodziału

Nie widzisz ich ale dwie linie poziome i dwie linie pionowe dzielą Twój obraz na dziewięc równych części. Zasada trójpodziału  zaleca umieszczanie tych elementów fotografii, które są najważniejsze na jednym z czterech przecięć tych linii lub chociaż wzdłuż nich. Główny temat naszego zdjęcia znajduje się wtedy w mocnym punkcie zdjęcia. Większość aparatów cyfrowych pozwala na wyświetlenie pomocniczej  siatki trójpodziału na ekranie LCD.

Linie proste, poziome, skośne i zakrzywione

Linie poziome

  • mocne i ciężkie
  • wykorzystywane często w fotografii architektury i pejzażu
  • tworzą wrażenie stabilności, solidności, bezpieczeństwa
  • budują kompozycję statyczną

Linie pionowe

  • mocne i ciężkie
  • prowadzą wzrok z góry na dół
  • budują kompozycję statyczną
  • wykorzystywane często w fotografii architektury i pejzażu

Linie skośne

  • dodają obrazowi głębi i perspektywy
  • prowadzi wzrok w poprzek kadru
  • najmocniejszą linią skośną jest linia biegnąca od lewego górnego do prawego dolnego rogu (taki kierunek odbierany jest przez oko, przyzwyczajone do czytania w ten sposób tekstu, jako naturalny)
  • budują kompozycję dynamiczną
  • kierują wzrok do środka kadru lub prezentują zdarzenia na całej linii skośnej opowiadając pewną historię

Linie zakrzywione

  • stanowią świetne wizualne podkreślenie ruchu, zmierzania do czegoś, do jakiegoś celu
  • są odbierane jako mniej dynamiczne niż linie skośne / przekątne
  • sprawiają, że odbiorca zdjęcia wodzi za nimi wzrokiem
  • linie wijące w kształcie litery S sprawiają wrażenie łagodnego i powtarzającego się ruchu
  • linia w kształcie litery C prowadzi wzrok odbiorcy przez całą kompozycję zdjęcia
  • spowalniają odbiór zdjęcia
  • zazwyczaj działają metaforycznie

 

Warszawa

Warszawa

Warszawa

Przewaga pionowych linii daje budowlom wysokości, majestatu, strzelistości. powyższego zdjęcia podkreśliłabym jednak stabilność i spokój. Odmienność faktur (?) na fasadach budynków tworzy pewną różnorodność. Perspektywa, którą wybrałam podkreśla geometrię. Wszystko jest na swoim miejscu mimo tej różnorodności. Niski kontrast potęguje ciszę, a odbicie nieba oraz samo niebo w tle – tak myślę – że trzyma nas w zawieszeniu w tej całej ciszy. Też to tak widzicie?

Budy Dłutowskie; gmina Dłutów

Budy Dłutowskie; gmina Dłutów

Ślądkowice

Łeba

Jurata

Poniższe zdjęcia to prawdziwy kosmos. Prawdopodobnie przedstawiają wszystkie możliwe błędy jakie można popełnić biorąc do ręki aparat. Przedstawiają fuzję. Mieszanie się i przenikanie dwóch przestrzeni. Myślę, że świetnie ukazują dany temat.

Łeba

Łeba

Jastrzębia Góra

Terenin

Hel

Dąbrowa / gmina Dłutów

Poniżej najbardziej przygnębiające zastosowanie linii jakie udało mi się uwiecznić. Oczywiście zdjęcia wykonane zostały w mojej rodzinnej wsi.

Pabianice

Pabianice

Literatura

  • Fotografia od A do Z – Michael Langford
  • Refleksje na temat środków wizualnych budujących wyraz artystyczny/ideowy obrazu (w:) Oblicza komunikacji wizualnej – Beata Bigaj-Zwonek

autorka

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *