
XD co tu się odjaniepawla? Plebiscyt na najpopularniejsze słowa roku w Polsce i za granicą
Plebiscyt na najpopularniejsze słowo to coroczna tradycja, która świetnie dokumentuje to jak zmieniają się czasy, ludzie, kultura. Choć wybór nie jest obiektywny, nie jest to najczęściej używane słowo, nie musi być ono nawet słowem nowym, to jednak świetnie obrazuje tendencje współczesnego języka, a także to jak całokształt wydarzeń w danym kraju – tych kulturowych i politycznych – wpływa na słownictwo jego mieszkańców.
Najpopularniejsze słowo – tradycja i to jak przebiegają badania
Zarówno w Polsce jak i za granicą badania nad najpopularniejszymi słowami to coś więcej niż zbiórka starszyzny tworzącej słowniki przy okrągłym stole. Nie przesłuchuje się też młodzieży pod przymusem w specjalnie do tego przeznaczonych pomieszczeniach. Och nie, przepraszam. W Polsce właśnie tak jest. Z wyjątkiem przetrzymywania młodzieży w hermetycznych pokojach. Oprócz internautów słowo roku wybiera ogólnopolska kapituła profesorów językoznawstwa: Jerzy Bartmiński, Jerzy Bralczyk, Andrzej Markowski, Jan Miodek, Renata Przybylska i Halina Zgółkowa. Plebiscyt na wybór słowa roku organizuje siódmy rok z rzędu Uniwersytet Warszawski. Wybiera się je po to, by lepiej zapamiętać odchodzące dwanaście miesięcy oraz by zbadać, jak zmieniają się w języku słowa i ich skojarzenia.
Każdego roku leksykografowie (twórcy słowników i encyklopedii) monitorują bowiem media. Sprawdzają w ten sposób, jak bardzo użycie danego słowa lub wyrażenia wzrosło w porównaniu z ubiegłymi latami.
Korpus językowy
Oxfordzka nagroda Word of the Year (WOTY) zazwyczaj przyciągała uwagę wyłącznie środowisk dziennikarskich, naukowych i lingwistycznych, czasami studentów, i językonerdów takich jak my <mruga>. Oxford Dictionaries produkuje wielojęzyczne słowniki, największy na świecie słownik języka angielskiego, a także tworzy nieustannie uzupełnianą bazę danych nazywaną korpusem językowym (tworzony oddzielnie dla brytyjskiej i amerykańskiej części języka). To właśnie między innymi z korpusu językowego wyłania się kandydata na słowo roku.
Korpus językowy to taka baza tekstów, która służy badaniom lingwistycznym między innymi do określania częstotliwości występowania niektórych form wyrazowych, kontekstów, w których się pojawiają, konstrukcji składniowych które tworzą. Sieć monitorowana jest w poszukiwaniu tekstów, artykułów, a znajdowane w nich słowa katalogowane są na podstawie przynależności gramatycznej, strukturalnej. Klasyfikuje się je też pod względem częstotliwości użycia.
Jeśli nadal nie rozumiesz, zajrzyj na strony: Narodowy Korpus Języka Polskiego i British National Corpus i zobacz jak to wygląda w praktyce.
Aspekt kulturowy
Trudno nie zauważyć, że słowo roku ściśle związane jest z kulturą. Słowa roku wybiera się też za granicą. Francuskie słowo roku 2017 to renoveau ‘odnowa’, laureat plebiscytu słowników Collinsa to fake news, a portalu dictionary.com – complicit ‘współwinny’. Niemcy wybrali hasło Jamaika aus, symbolizujące fiasko wielkiej koalicji niemieckich partii tradycyjnie oznaczanych kolorami zielonym, żółtym i czarnym (jak flaga Jamajki). Szwajcarzy wybrali #metoo oraz harcèlement ‘molestowanie’. Na decyzje leksykografów z Oxford University Press, Rosjan, Czechów i Amerykanów jeszcze czekamy.
Słowa roku języku polskim
W roku 2017 w plebiscycie oddano ponad 5000 głosów. Tytułu Młodzieżowego słowa roku nie można utrzymać przez więcej jak rok, dlatego ubiegłoroczny„sztos” odpadł z rankingu. Dwudzionek okazał się zbyt purytański jak na
Źródła
autorka


