EDUKACJA,  KOMUNIKACJA

Innowacje językowe – dlaczego i jak nasz język się zmienia?

Innowacje językowe to ślad po tym jak zmienia się język polski pod wpływem zmian historycznych, kulturowych, narodowych etc. Na to jak mówimy mają wpływ różne czynniki. Innowacją językowaą nazywamy każdy nowy element w tekście mówionym i pisanym języka narodowego.

Możemy je podzielić na świadome innowacje, które stanowią odpowiedź na językowe potrzeby społeczeństwa (czatować, blogować, uploadować), a także nieświadome, które stanowią przejaw językowej niewiedzy (sześć dzieci, zamiast sześcioro dzieci). W kwestii innowacji językowej pojawia się problem błędu językowego. Określenie, czy dana forma jest jednym, czy drugim wymaga głębszego zastanowienia.

Na to jak mówimy i jak piszemy wpływają różne czynniki. To jak mówią nasi bliscy, potoczna mowa słyszana w odbiorniku radiowym, lub telewizji, a nawet czytana w prasie lub internecie – to wszystko sprawia, że stopniowo oswajamy błędy językowe zapraszając je do naszego codziennego języka. Cały język polski ulega zmianom przygarniając do swojego słownika liczne zapożyczenia i innowacje. 

Czy to źle? To zjawisko może być trudne dla purystów językowych i starszego pokolenia, jednak dla mnie są one znakomitym uzupełnieniem luk znaczeniowych dotyczących zjawisk, rzeczy, stanowisk, które dopiero się u nas pojawiają. Jak bowiem inaczej kupić w restauracji szybkiej obsługi hot doga jak nie prosząc o hot – doga. Proszenie za każdym razem o podłużną bułkę z parówką z keczupem i musztardą byłoby zupełnie bez sensu. Strata czasu. Nikt by nas nie zrozumiał i byłaby to walka z wiatrakami. Choć gorący pies brzmi równie idiotycznie to jednak w języku angielskim staje się łatwiejszy do przetrawienia, a na jego wspomnienie widzimy raczej to:

.

niż to:

Rodzaje innowacji językowych

  • uzupełniające to te elementy, które mają zapełniać jakąś lukę w języku; często są to słowa określające  przedmioty, które nie mają jeszcze swojej nazwy w języku polskim (selfie, komputer, biling); innowacje uzupełniające mogą to być też wyrazy, które są nam potrzebne do okazania stosunku emocjonalnego względem kogoś lub czegoś np. zarąbisty, superfajny).
  • regulujące to takie wyrazy bądź modele składniowe, które powstały w wyniku usuwania wyjątków, np. liściami albo saniami (zamiast liśćmi, sańmi). Są to formy, które zostały już zaakceptowane przez językoznawców, ale wśród powstających form możemy też znaleźć takie wyrazy jak: przyjacielami czy koniami (zamiast: przyjaciółmi, końmi), które są dopuszczalne w mowie potocznej, ale nie zostały jeszcze uznane za poprawne.
  • rozszerzająca to dopasowanie się reguły, która obejmuje mniej elementów do takiej, która stosowana jest wobec wielu, np. dwa, trzy, cztery zajęcia zamiast dwoje, troje, czworo zajęć. Innym przykładem takiej innowacji jest stosowanie biernika zamiast dopełniacza w wyrażeniach typu: zrobić kawę zamiast zrobić kawy
  • alternatywne to powstawanie nowych wyrazów, podczas gdy istnieją już takie, które oznaczają określone desygnaty. Dobrym przykładem będzie stosowanie zapożyczeń z języka angielskiego np. lider zamiast przywódcy. Tu też zaliczymy ekspansję końcówki –y w dopełniaczu rzeczowników rodzaju męskiego, które kończą się na -cz, -sz, -c zamiast końcówki –ów. Np. zniczy, mleczy, koszy zamiast zniczów, mleczów, koszów.
  • nawiązujące tworzone są przez analogię do elementów językowych, które mają podobne brzmienie np. zachrystia (poprzez skojarzenie z Chrystusem), a nie zakrystia.
  • skracające – powstają na skutek chęci zaoszczędzenia wysiłku nadawcy. Zaliczamy tu używanie skrótów i skrótowców (itp. cdn.)  lub tworzenie uniwerbizmów, czyli jednowyrazowych określeń zastępujących formy wielowyrazowe, np. podstawówka – szkoła podstawowa, komórka – telefon komórkowy. O innowacji skracającej powiemy też w przypadku stosowania skróconych konstrukcji składniowych, typu: Zawsze wiedziała, że jest mądry (Zawsze wiedziała o tym, że jest mądry.)
  • precyzujące – to usuwanie synonimii np. śnieżny i śniegowy. Śnieżny odnosi się np. do pług śnieżnego, a śniegowy np. do bałwana. 

autorka

Jeden Komentarz

  • Adrian

    Odnośnie robienia kawy, to chyba nie do końca poprawnie. Zawsze wydawało mi się, że gdy ma powstać „cała kawa”, to robię kawę. Jednak, gdy proponuję jej komuś tylko trochę, to pytam „czy zrobić mu kawy”. Podobnie rzecz się ma z innymi słowami, np. „nalać”. „nalać Ci kawy?” oznaczałoby, że proponuję komuś trochę kawy, natomiast „nalać Ci kawę?” sugerowałoby nalanie kawy tak, by coś zapełnić, np. filiżankę.

    Źródło:
    https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Zrobic-ci-herbaty-czy-herbate;15940.html

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *